29 Juni 2009

Moja artystka w ciągłym natchnieniu...




Szok.
Tak się zastanawiam.. Skąd ona bierze tyle energii:) Bo że nie po mnie, to na bank pewne:)

3 Kommentare:

  1. Uwielbiam dziecięcą twórczość.

    AntwortenLöschen
  2. I odrazu przypomina mi się jak porysowałam notatnik mojej mamy takimi to rysunkami :)

    AntwortenLöschen
  3. Konkurencja na artystycznym rynku rośnie:) Czy mogę liczyć na zaroszenia na wernisaże? Bo pewnie ciężko będzie sie wcisnąć:)

    AntwortenLöschen

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza!