Fajne, cukierkowe kolory idealnie dopasowały się do notesowego zapotrzebowania mojej córki. I w taki oto sposób ptasie papierzyska przeszły chrzest bojowy w naszym domu i cieszą nie tylko mnie ale i Weronikę:)
Oto efekt, dodam tylko, że moje dziecię mega zadowolone:)))) a to chyba najważniejsze:)
Miłego dnia i dziękuję za komentarze:*